sty 22 2004

Dzien Babci i Dziadka


Komentarze: 3

Dzis w sposob szczgolny moje mysli biegna do Tego ktory odszedl- jest wciazobecny w moim zyciu...Dobry wspanialomyslny tak bardzo prawdziwy w tym co robil mowil. Nauczyciel nie tylko PO ale glownie nauczyciel zycia...madry ta madroscia ktorej na zednym uniwersytecie zdobyc nie mozna.

Dzis zaluje ze nie zawsze sluchalam ze nie bylam uwazna...tyle slow wspomnien przeszlo gdzies obok.. i nie ma juz na ziemi czlowieka ktory moze opowedzec te wspaniale historie...  Dziadek nie zyje od 8 miesiecy..tylko on potrafil mnie tak rozweselic pocieszyc nawet w najgorszych momentach..Teraz go nie ma.. ale gdy stale nad Jego grobem to przez zaszklone oczy usmiecham sie...usmiecham sie do Niego bo wiem ze z gory patrzy na mnie i jest ze mna w kazdym momencie!!!! Bardzo Cie kocham dziadziusiu!!!! I zawsze bede z toba myslami...

kafrinka : :
zać
22 stycznia 2004, 18:53
mogłabym sie ze 100% pewnoscia podpisac kafro pod Twoim tekstem :( minal rok i troche... :( :* zapomniec sie nie da i dobrze... :*
kama
22 stycznia 2004, 16:01
wlasnie dzis jest ten dzien 22 stycznia dzien dziadka co roku jezdzilam do obydwu ... w tym roku mam juz tylko jednego dziadziusia ... wiem kasiu co czujesz ... w tym samym roku ich stracilysmy ale odeszly ciala dusze zostaly ... mogli zyc jeszcze dlugo... widocznie Bog chcial inaczej ... nie pozostaje nam nic innego jak uszanowac Jego wole... chociaz to wiaze sie ze lzami i bolem ...
nela_amigo
22 stycznia 2004, 13:30
może umrzec ciało, ale pozostanie dusza w pamięci tych, co go kochali. pozdrawiam

Dodaj komentarz